Złoty Wieniec Złoty Oręż Bis 2023
W tym sezonie Zarząd Koła postanowił zorganizować Złoty Wieniec na obwodzie 103,okazało się ,że decyzja była jak strzał w dziesiątke...
Na zbiórce stanęło 11 naszych myśliwych i jeden gość zaproszony kol. Wiesław Nowak.
Ważny to był dzień dla naszego młodego kolegi Sławka Markisza. Dzień w którym ślubował:
"Przystępując do grona polskich myśliwych ślubuję uroczyście przestrzegać sumiennie praw łowieckich, postępować zgodnie z zasadami etyki łowieckiej, zachowywać tradycje polskiego łowiectwa, chronić przyrodę ojczystą, dbać o dobre imię łowiectwa i godność polskiego myśliwego."
Ślubowanie odebrał Prezes-kol. Paweł Tatarynowicz.
Mam nadzieje ,że miła atmosfera towarzysząca tej podniosłej i ważnej w życiu młodego myśliwego chwili pozwoli zapamiętać frycowi ten moment na długo....Darz Bór!
Dalszą cześć odprawy poprowadził prowadzący to polowanie łowczy,wszystkie szczególy ustalone, można ruszać w Bór!
Start spod stołu Hubertowskiego był początkiem atrakcji na ten wieczór....
W drodze na swoją ambone kol. Robert Andrzejak utknął autem....na pomoc ruszył łowczy,szybka akcja i Robert pojechał dalej. Zbyt daleko jednak nie ujechał:) zawisł drugi raz,tym razem pomagał już Paweł Tatarynowicz.
Drugim królem polnych dróg został Walduś Para,ten już całkowicie dał czadu... pojechał drogą którą wszyscy mu odradzali, jednak dał rade...przejechać 20 metrów -i znowu łowczy rusza na pomoc:)
W międzyczasie kol. Jasiu Bogusz stwierdził ,że strzeli sobie dzika w ciekawym terenie i tak też uczynił:)
Lesiu Cerkowniak + (znowu) łowczy + sam „szczęśliwy” strzelec mieli okazje zażyć wodno-błotnych kąpieli leczniczych przedzierając się przez dorastające do brody habazie:)
Ale później było już tylko lepiej, grill, piękny księżyc i perspektywa rannego wyjścia nastrajała pozytywnie.
A ranek okazał się wybitny. Św. Hubert podesłał pod lufe sztucera Pawła Tatarynowicza BYKA z chmarą łań-ten myśliwy takie okazje wykorzystuje i tak było tym razem.
Jednostronnie koronny 14-stak spisał testament ,do pokotu Paweł dołożył jeszcze cielaka z tej chmary, wieczorem pozyskał również lisa więc KRÓL mógł być tylko jeden!!!!
Gratulujemy!
Świetne spotkanie,super przygody,fajny czas- oby tak było zawsze!! O to chodzi!
Darz Bór!
Karol Neryng